czwartek, 26 czerwca 2008

Poszedłem na zwolnienie i teraz straciłem pracę w sklepie... niby mi coś tam zaproponował ale to jest dla mnie nie opłacalne bo nie sądzę żebym zarobił więcej niż 5zł/h, pisałem w dyskusji w komentarzach co to miałoby być. Póki rodzice mnie utrzymują to jedyne wyjście to skorzystać z tego i wyjść z leków. Bo rodzice wiecznie żyć nie będą. A póki mam co jeść co pić, net, gdzie spać i trochę drobnych na papierosy, w pewnym sensie mam dobre warunki bytowo-socjalne, nie mam innego wyjścia jak to wykorzystać! Bo ja wiem co to znaczy być bezdomny, kiedyś pojechałem (nietrzeźwy do Holandii - opowiem o tym w jakimś innym poście) i spałem na ulicy, nie miałem co jeść gdzie spać... nikt mi nie pomagał, chudłem - przez kilkanaście dni około 10kg bo nie miałem co jeść. Tego się boję że mnie to czeka. To bez sensu brać, chodzić na odwyki i pracować bo albo będę pracował mało efektywnie albo chodził na zwolnienia i mnie wyrzucą. Muszę najpierw odstawić leki a potem podjąć pracę zawodową. Chyba że znajdę sobie coś lekkiego. W ostateczność zawsze mogę uzbierać na wózek i zbierać złom - lepsze to niż żebranie a i nie wstyd by mi było być złomiarzem.
Kiedyś nie doceniałem dobrej edukacji... dziś wiem że to był błąd - łudziłem się że stary rozwinie swoją firmę i da mi pracę, ale on chla (zawsze chlał) i ta jego firma jest tak samo zjebana jak i on... Jakbym mógł się cofnąć w czasie to ominąłbym używki i przyłożył się do nauki i postarał o dobre wykształcenie... Ale nie mogę i chuj.
Jakby co to "zbieram złom" :)

Politycy dziś: "nie będzie obniżki akcyzy na paliwa" a ja na to a chuj wam w dupę i krzyżyk na drogę.

Notka prawna

Przesyłając komentarz na niniejszy blog - godzisz się tym samym na udostępnienie go na licencji Public Domain, dlatego też komentarze użytkowników bloga dostępne są na licencji Public Domain, w przeciwieństwie do treści publikowanych przez właściciela bloga.
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie jakichkolwiek treści a w szczególności: obrazów, zdjęć, filmów, grafik, postów, tekstów opublikowanych przez właściciela bloga i hostowanym na blogu oraz serwerach ściśle z nim związanych np. GoogleVideo-jest dozwolone wyłącznie za wyraźną pisemną zgodą właściciela.
Zastrzegam sobie prawo do nie publikowania bądź możliwie jak najszybszego usunięcia lub modyfikacji komentarza lub posta jeśli mi się on nie przypodoba(wyłącznie z powodu mojego kaprysu).
Właścicielem bloga jest Piotrek Z.
Blog hostowany jest na serwerach Google Inc. w stanie Kalifornia(USA). Treści bloga chronione są przez wewnętrzne zasady korporacji Google, pierwszą poprawkę do Konstytucji U.S. oraz Art. 54 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Część tego co zawarte na blogu to zwykłe kłamstwo.

By sending a comment to currently viewed by you blog you agree that you publish it using a Public Domain license, therefore all of the comments of any user of currently viewed by you blog are available using a Public Domain license, in correspondence with materials published by the owner of currently viewed by you blog. Distribution of any content in any form, including pictures, movies, graphics, posts, messages published by the blog owner and hosted on currently viewed by you blog and servers associated with it like Google Video is permitted only after signing a written agreement with the owner of currently viewed by you blog. I (the owner) reserve right to decline publishing or fast as I can removal of or modification of a comment or post if it doesn't look good to me, according to my whim only. The owner of this blog is Piotrek Z. Blog is hosted on servers of Google Incorporated based in California (USA). Contents of this blog is protected by internal rules of the Google corporation, First Commandment to the United States Constitution and article number 54 of Constitution of the Republic of Poland. Parts of the content contained on this blog are simply lies(fake).