Słów kilka o sobotniej zabawie.
Na marsz przybyłem z kamerką, zmontowany materiał właśnie się wrzuciłem w niniejszym poście.
Ale spróbuje zrecenzować marsz. Zacznę od tego że ja osobiście w przeciwieństwie do nie których ludzi - ja nie uważam że marihuana jest nie szkodliwa. Paliłem kiedyś długo zioło i mam doświadczenie z narkotykami. Przyszedłem tam głównie aby nagrać swój reportaż wideo bo lubię to robić - to przede wszystkim a po drugie chciałem wyrazić poparcie ponieważ nawet jeśli nie jest to pełny liberalizm taki jaki o którym mówiłem w tym filmie. To już jest zawsze jakiś mały kroczek. Szczególnie utkwiło mi w pamięci zdanie jednego z przechodniów(jest na filmie) "...to jest przyszłość Unii Europejskiej..." A to ciekawe ;). Nie popieram narkotyków i ich nie chce promować, promuje wolność którą policja i politycy mi i nam zabierają dla "niby" naszego dobra. A konkretnie wolność jednostki o samodecydowaniu. To znaczy że jeśli chcę się _truć_ świństwem jakim są narkotykami (a nie chcę już!) to powinienem mieć do tego prawo. Tak samo jak nikt nie powinien mnie zmuszać do żadnych ubezpieczeń np. emerytalnych! Ale zboczyłem z tematu. Było dużo ludzi kilkaset na pewno może nawet tysiące, szczególnie młodych.
Strasznie mi się podobało że wszyscy razem szli ze sobą w zgodzie dres obok anarchisty, grubi, chudzi, w dredach, typy obstrzyżone na łyso z browarem w ręku, dresy a nawet sympatycy UPR - ogólnie wszyscy razem zjednoczeni w jednym wspólnym celu. Wszyscy razem przeciwko policji i władzy a konkretnie politykom i wszelkiej maści decydentom, dlatego marsz skończył się symbolicznie pod sejmem RP gdzie BTW czekał na nas NOP... dlaczego?
http://www.nacjonalista.pl/wiadomosci.php?id=4435&licz=1
http://forum.nacjonalista.pl/viewtopic.php?t=2338&postdays=0&postorder=asc&start=0
Ze znanych osób widzieliśmy WSZ a z mediów TVN, Superstację i 4FUN TV, niestety pomimo ilości kamer i mediów nasz marsz został kolokwialnie mówiąc pominięty przez media - pojawiły się tylko krótkie wzmianki w niektórych stacjach i to poza tzw. prime-time'mem.
Podczas wyjazdu na imprezę już w pociągu napotkałem ludzi którzy wybierali się na marz - cały przedział palił marihuanę(pierwszy raz z czymś takim się spotkałem) w tym także ja, dlatego ten reportaż nie wyszedł tak jak powinien...

Część 1/4

Część 2/4

Część 3/4

Część 4/4

Niedługo spróbuję wgrać ten film aby można go było odtworzyć w wyższej jakości, niestety i na szczęście handluje w sklepie i mam trochę mniej czasu. Ale jutro już piątek ^^
PS. Do mojego bloga dołączyło 2 nowych autorów, jeden to Sebuś którego już za pewne znacie z filmów z nim które publikowałem na blogu. Razem z nim pojechałem właśnie na marsz.